witamy na stronie Parafii Opatrzności Bożej w Gaszowicach
...weź do ręki Pismo Święte, zaproś Rodzinę, Sąsiadów, czytaj, rozważaj ubogacaj się Bożą Mądrością, inspiruj.....
żyj i dziel się Słowem, zyskaj odpust zupełny!
...weź do ręki Pismo Święte, zaproś Rodzinę, Sąsiadów, czytaj, rozważaj ubogacaj się Bożą Mądrością, inspiruj.....
żyj i dziel się Słowem, zyskaj odpust zupełny!
Dzisiaj, kiedy przez nasz kraj przetacza się fala ulicznych protestów, Papież
Franciszek w czasie audiencji ogólnej skierował ważne i znaczące słowa do
Polaków. Przypomniał w nich św. Jana Pawła II, który „zawsze wzywał do
szczególnej miłości wobec słabych i bezbronnych, i do ochrony każdego życia
ludzkiego od poczęcia aż do naturalnej śmierci”. Słowa te wpisują się
w nieustanne wołanie Kościoła o ochronę, także prawną, życia każdego
człowieka, również nienarodzonego, zgodnie z przykazaniem „Nie zabijaj”.
Papież Franciszek prosił dzisiaj Boga, „aby obudził w sercach wszystkich
szacunek dla życia naszych braci, zwłaszcza najsłabszych i bezbronnych, i dał siłę
tym, którzy je przyjmują i troszczą się o nie, także wtedy, gdy wymaga to
heroicznej miłości”. Przykazanie miłości nakłada na nas ważny obowiązek troski,
pomocy i ochrony, której potrzebują matki i rodziny przyjmujące i wychowujące
chore dzieci. Dziękujemy wszystkim wspólnotom i instytucjom, które od lat to
robią i zwracamy się z apelem do parafii, ruchów katolickich i innych organizacji
kościelnych, o podejmowanie konkretnych inicjatyw wychodzących naprzeciw
tym, którzy takiej pomocy, tak indywidualnej, jak i instytucjonalnej, potrzebują
i będą potrzebować. Kościół zawsze będzie opowiadał się za życiem i wspierał
chroniące je inicjatywy.
Z wielkim bólem obserwujemy eskalację napięcia społecznego i agresji.
Niepokojem napawają również wulgarny język, którym posługuje się część
protestujących, niszczenie mienia społecznego, przypadki dewastacji kościołów,
profanacji miejsc świętych czy uniemożliwianie sprawowania w nich liturgii.
Wzywamy wszystkich do podjęcia rzeczowego dialogu społecznego, do
wyrażania poglądów bez użycia przemocy i do poszanowania godności każdego
człowieka. Polityków i wszystkich uczestników debaty społecznej prosimy,
w tym dramatycznej czasie, o dogłębne analizowanie przyczyn zaistniałej
sytuacji i szukanie dróg wyjścia w duchu prawdy i dobra wspólnego, bez
instrumentalizowania spraw wiary i Kościoła.
Dziękujemy duszpasterzom i wszystkim wiernym świeckim, którzy odważnie
stają w obronie swoich kościołów. Nikt nie potrafi lepiej obronić Kościoła
i obiektów sakralnych niż wspólnota wierzących. Dziękujemy także służbom
porządkowym. Kościół chce pozostać otwarty dla wszystkich ludzi, niezależnie
od ich przynależności w życiu społecznym i politycznym.
Przeżywamy jednocześnie bardzo trudny czas obostrzeń związanych
z pandemią koronawirusa. To ogromne wyzwanie dla nas wszystkich. W imię
troski o bezpieczeństwo i zdrowie niezmiennie apelujemy o solidarność
i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa sanitarnego. Wyrażamy wdzięczność
wszystkim służbom medycznym za ich pracę i heroiczne poświęcenie.
Prosimy również wszystkich wierzących o post, jałmużnę i modlitwę o pokój
społeczny, w intencji ochrony życia, zakończenia trwającego kryzysu, a także o
ustanie rozwijającej się pandemii. Przekazujemy tekst modlitwy przygotowanej
na ten czas.
Wszystkim rodakom z serca błogosławimy.
Członkowie Rady Stałej
Konferencji Episkopatu Polski
28 października 2020 roku
Panie Jezu Chryste,
Ty, który jesteś naszym pokojem,
Ty, który zburzyłeś rozdzielający ludzi mur – wrogość,
Ty, który ludzi dalekich czynisz bliskimi,
Ty, który w sobie zadałeś śmierć wrogości!
Prosimy, zadaj śmierć także jakiejkolwiek wrogości w nas!
Daj nam światłe oczy serca, byśmy przestali widzieć w sobie wzajemnie
przeciwników, a zobaczyli współdomowników – w Twoim Domu, a także w tym
domu, który ma na imię Polska;
Nawróć nasze wzajemne myślenie o sobie, i daj nam słowa i czyny na miarę tego
nawrócenia.
Włóż nam w usta – a jeszcze wcześniej w nasze myśli – słowa, które budują, nie
rujnują; leczą, nie zadają rany; pocieszają, nie odbierają nadzieję; niosą pokój,
nie wywołują agresję.
Wskaż nam czyny konkretnej miłości i miłosierdzia, wokół których
odbudujemy naszą wspólnotę. Zwłaszcza w tak trudnej, obecnej chwili
pandemii poprowadź nas do osób chorych i starszych, tych, którzy przebywają
na kwarantannie i tych, którzy opłakują swoich zmarłych. Pomnóż w nas
ofiarność i współczucie.
Uczyń każdego z nas „nowym człowiekiem”, a nastanie pokój!
Modlimy się za wszystkich!
O mądrość i pragnienie dobra wspólnego dla każdego, kto w obecnym sporze
zabiera głos;
Za polityków wszystkich opcji w parlamencie i poza nim.
Za tych, którzy modlą się w kościołach, i za tych, którzy demonstrują.
Za wierzących w Boga, i za tych, którzy wartości prawdy, sprawiedliwości,
dobra i piękna wywodzą z „innych źródeł”;
Również za tych, którzy w tej chwili wcale ich nie szukają.
Ty – rozpoznany czy nierozpoznany – znajdź drogę do każdego z nas, wskaż
nam właściwe drogi ku sobie nawzajem. I skutecznie nas po nich poprowadź.
Amen.
SŁOWO METROPOLITY KATOWICKIEGO DO PRACOWNIKÓW SŁUŻBY ZDROWIA
Z OKAZJI ŚWIĘTA ŚW. ŁUKASZA
Drodzy Pracownicy Służby Zdrowia!
Święto patronalne Służby Zdrowia, które obchodzimy 18 października, w sposób
oczywisty kieruje naszą myśl ku lekarzom, co jest o tyle naturalne, że Wasz patron – św.
Łukasz, ewangelista, zgodnie z przekazem tradycji był z zawodu lekarzem. Wszyscy
jednak zdajemy sobie sprawę, że w procesie ratowania zdrowia i życia ludzkiego
uczestniczy cały zespół medyczny, a więc również pielęgniarki i pielęgniarze, położne,
ratownicy medyczni, diagności laboratoryjni, farmaceuci, inni pracownicy szpitali
i przychodni, bez których bardzo często sami lekarze pozostawaliby bezradni. Wszyscy
oni są ważni i mają swoje miejsce w systemie ochrony zdrowia.
Z okazji Waszego święta wszystkim pracownikom Służby Zdrowia przesyłam
szczere podziękowanie i wyrazy uznania. Zadania, których się podejmujecie, są
wyjątkowe i wymagające. Każdego dnia z poświęceniem i oddaniem walczycie o cenny
dar, którym jest ludzkie życie. Udzielacie pomocy w stanach zagrożenia zdrowia
i niesiecie nieocenioną pomoc ludziom w dramatycznych nieraz okolicznościach.
Od kilku miesięcy ponosicie dodatkowy trud, związany z walką z epidemią COVID19. Nie sposób znaleźć słów, aby wyrazić szacunek i wdzięczność za Wasze poświęcenie
oraz związany z poważnym ryzykiem fizyczny i psychiczny wysiłek na rzecz chorych
i cierpiących.
Życzę wiele satysfakcji z wykonywanej pracy szczególnie w tym niełatwym czasie
pandemii Sars-Cov-2. Życzę życzliwości i wdzięczności pacjentów i ich rodzin,
wytrwałości w walce z „niewidzialnym wrogiem” i sił w zajmowaniu się tym dobrem,
którym jest każdy człowiek i jego zdrowa egzystencja.
Chrześcijańska tradycja medyczna czerpała zawsze inspirację z przypowieści
o miłosiernym Samarytaninie i z przykładu samego Chrystusa, który „przeszedł, dobrze
czyniąc i uzdrawiając wszystkich” (Dz 10,38). Trwajcie zatem w wiernej służbie
człowiekowi, „utulajcie” egzystencjalny „płacz ludzkości” zgodnie z wymogami sumienia
i na miarę dostępnych możliwości.
Trudno w przestrzeni aktywności Służby Zdrowia nie wspomnieć kapelanów
szpitalnych, którzy w tych niezwykle trudnych warunkach niosą chorym pocieszenie
i sakramentalne wzmocnienie.
W imieniu wiernych archidiecezji katowickiej i własnym życzę wszystkim
tworzącym Służbę Zdrowia wszelkiego dobra, bezpieczeństwa i wytrwałości oraz wiele
radości z pełnienia tej wyjątkowej służby.
Zapewniam o pamięci w modlitwie. Przyjmijcie dar modlitwy i Mszy św., którą
w niedzielę, 18 października odprawię za całą Służbę Zdrowia, za Wasze Rodziny i za
Waszych podopiecznych.
Wszystkim odważnie ratującym ludzkie życie i poświęcającym się na rzecz
drugiego człowieka z wiarą błogosławię.
Z wyrazami szacunku.
† Wiktor Skworc
ARCYBISKUP METROPOLITA
KATOWICKI
ŻYCZENIA METROPOLITY KATOWICKIEGO
Z OKAZJI DNIA EDUKACJI NARODOWEJ
Szanowni Pracownicy Oświaty!
Rok 2020 wpisuje się w historię ludzkiej rodziny w dramatyczny sposób.
Epidemiczne zagrożenie całkowicie zmieniło nasze życie społeczne, rodzinne
i zawodowe. Jak zauważył papież Franciszek podczas szczególnego nabożeństwa
celebrowanego 27 marca 2020 roku w samotności na pustym placu przed bazyliką św.
Piotra: „myśleliśmy, że zawsze będziemy zdrowi w chorym świecie”. Myśleliśmy, że
mamy wszystko pod kontrolą, że nic nam nie zagraża. Czy tego chcemy, czy nie,
pandemia oczyściła nas z wszechpotęgi działania i myślenia.
„W chorym świecie” musieliśmy i wciąż musimy dostosowywać całe nasze
działanie, w tym nauczanie do nowej i nieprzewidywalnej rzeczywistości. Nie jest to
proste, więc tym większa należy się wam nasza wdzięczność. Słowa uznania kieruję do
wszystkich pracowników oświaty, którzy podejmują trudne wyzwania nauczania
i wychowania młodego pokolenia w tym niespokojnym czasie. Obyśmy wszyscy potrafili
wykorzystać te trudne doświadczenia w celu budowania lepszego świata i przemiany
ludzkich serc.
To wezwanie odnosi się szczególnie do wychowawców i nauczycieli religii, aby
inspirowani duchem papieskiej encykliki „Fratelli tutti” uczyli przyjaźni społecznej, tak
potrzebnej nie tylko w czasie trwającego zagrożenia epidemicznego.
Drodzy Nauczyciele i Wychowawcy!
Dziękujemy za codzienny trud przekazywania wiedzy oraz formowania
oczekiwanych postaw, budowanych na wartościach wzajemnego szacunku i braterstwa.
Zdajemy sobie sprawę z odpowiedzialności, jaka spoczywa na barkach
nauczycieli, którzy kształcą, formują, rozwijają, ale także przygotowują młodego
człowieka do dorosłego życia w społeczeństwie. Dlatego dziękujemy wam za to, że
cierpliwie dzielicie się swoją wiedzą i kompetencjami, że ukazujecie piękno
człowieczeństwa i otaczającego świata.
2
Jak zauważył kilka lat temu papież Franciszek podczas audiencji dla włoskiego
związku nauczycieli katolickich, „nauczanie to nie tylko praca zawodowa, lecz
nawiązywanie relacji, wymagające całkowitego zaangażowania”. Oby to zaangażowanie
i wkład w kształtowanie przyszłych pokoleń było zawsze zauważone i docenione,
zwłaszcza przez rodziców waszych podopiecznych.
Z okazji Dnia Edukacji Narodowej życzę błogosławieństwa Bożego, zdrowia, sił
i odwagi w podejmowaniu wyzwań, jakie niesie dzisiejsza szkoła i edukacja. Życzę
wytrwałości, zawodowych sukcesów oraz satysfakcji z pięknej i trudnej pracy z dziećmi
i młodzieżą.
Zapewniam o pamięci i modlitwie.
† Wiktor Skworc
ARCYBISKUP METROPOLITA
KATOWICKI
Katowice, 14 października 2020
KOMUNIKAT WIKARIUSZA GENERALNEGO
KS. BP. MARKA SZKUDŁY
Bracia i Siostry!
Sytuacja epidemiologiczna w naszym kraju wydaje się coraz bardziej
niepokojąca. Z dnia na dzień zwiększa się liczba nowych zakażeń. Dlatego proszę
duszpasterzy o przypominanie wiernym przed każdą Mszą św. i nabożeństwem
o konieczności przestrzegania podstawowych przepisów i zaleceń sanitarnych, w
tym o obowiązku zakrywania nosa i ust w kościołach i w przestrzeni publicznej
(przed kościołem). Ponadto w świątyniach zachowujemy dystans społeczny
i dezynfekujemy ręce. Celebransom zaleca się dezynfekowanie rąk przed
rozdawaniem Komunii św. i bezpośrednio po nim.
Odnośnie do zalecanej aktualnie formy rozdawania Komunii św. na rękę, która
uznawana jest jako mniej ryzykowna, jeśli chodzi o przenoszenie zakażenia,
przytaczam fragment Komunikatu Komisji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny
Sakramentów KEP z dnia 3 października br.:
„W związku z zapytaniem o publiczne inicjatywy krytyczne wobec Komunii św. na
rękę, przypominamy, że chociaż główną formą przyjmowania Komunii w Polsce jest
Komunia do ust (Wskazania KEP z 2005 r. nr 40), to jednak nie oznacza to, że inne
zatwierdzone przez Kościół formy miałyby być same z siebie niegodne, niewłaściwe,
złe lub grzeszne, jeśli spełnia się warunki stawiane w tej kwestii przez prawo
liturgiczne.
Niewłaściwe i krzywdzące wiernych jest twierdzenie, że przyjmowanie Komunii św.
na rękę, jest brakiem szacunku wobec Najświętszego Sakramentu. Podobnie
niesprawiedliwe jest ukazywanie osób przyjmujących Komunię św. na rękę jako
tych, którzy „winni są Ciała i Krwi Pańskiej”, z założeniem, że czynią to bez
uszanowania, którego domaga się św. Paweł w 1 Liście do Koryntian. Co prawda
Sobór Trydencki używa tego fragmentu na przypomnienie o godnym i pełnym czci
przyjmowaniu Ciała Pańskiego, ale nadaje mu również wymiar duchowy, ukazując
że niegodnym jest przyjmowanie Komunii w grzechu (Dekr. o Euch., sesja 13: 1/A,
r. 7). Dodajmy, że słowo „niegodne” oznacza to, czego się nie godzi czynić,
a tymczasem Kościół w swoim prawie uznaje za „godny” zarówno jeden, jak i drugi
sposób przyjmowania Komunii. Potępiając jeden z godziwych sposobów
przyjmowania Komunii św., wprowadza się nieład i podział w rodzinie Kościoła”.
Modlitwie i pamięci wiernych polecam cała służbę zdrowia i wszystkich chorych,
zwłaszcza na Covid-19. Wśród nich jest także nasz pasterz, arcybiskup Wiktor,
który zgodnie z zaleceniem służb sanitarnych po kwarantannie, przebywa
aktualnie w izolacji.
Zapewnia nas o swojej duchowej bliskości i ponownie zaprasza do wytrwałej
modlitwy różańcowej przez możne wstawiennictwo Matki Bożej Piekarskiej,
Lekarki.
† Marek Szkudło
WIKARIUSZ GENERALNY
Katowice, 10 października 2020
KOMUNIKAT METROPOLITY KATOWICKIEGO
Drodzy Diecezjanie!
W dniu dzisiejszym obchodzimy 106. Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy.
Pamiętajmy w modlitwie o tych wszystkich, których konflikty i kryzysy humanitarne
zmuszają do opuszczania swoich domów i ojczyzny, a w konsekwencji narażają na
niepewność, marginalizację i odrzucenie. W duchu chrześcijańskiej miłości chcemy ich
wspierać także materialnie, do czego zachęca nas często Papież Franciszek. Takiej pomocy
potrzebują dziś szczególnie migranci koczujący w zniszczonych pożarem obozach na greckiej
wyspie Lesbos.
Informuję też, że w niedzielę 4. października zgodnie z prośbą Sekretariatu Stanu
Stolicy Apostolskiej wierni Kościoła w Polsce złożą ofiarę, tradycyjnie zwaną
„świętopietrze”, na rzecz Ojca Świętego, aby materialnie wspomóc Jego apostolską
i charytatywną posługę.
Kolektę polecam ofiarności wiernych archidiecezji katowickiej i równocześnie proszę
o modlitewne wspieranie Piotra naszych czasów, który potrzebuje modlitwy Kościoła i który
o tę modlitwę często nas prosi.
Bracia i Siostry!
W sobotę 10. października 2020 odbędzie się IX Pielgrzymka „Żywego Różańca”
do katowickiej katedry Chrystusa Króla.
Z uwagi na wciąż istniejące zagrożenia epidemiczne do udziału w pielgrzymce
zachęcam głównie tych, którym pozwala na to stan zdrowia. Uczestników już teraz proszę
o przestrzeganie przepisów sanitarnych. O godz. 11.00 wspólnie odmówimy różaniec,
a w południe wraz z duszpasterzami odprawimy Mszę św. w intencji pielgrzymów
i wszystkich róż różańcowych. W pielgrzymce będzie można uczestniczyć również duchowo
poprzez transmisję w archidiecezjalnym radiu eM oraz w Internecie.
Dziękuję zelatorom i członkom róż różańcowych za świadectwo wiary, za wsparcie
okazywane duszpasterzom i za ofiary na potrzeby naszych misjonarzy.
W październiku zachęcam również do codziennej modlitwy różańcowej we
wspólnotach parafialnych. W chwilach prób i doświadczeń różaniec przynosi ocalenie.
W czasie dotkliwych ograniczeń związanych z pandemią, wieczorny różaniec transmitowany
z wielu kościołów archidiecezji dawał nam poczucie wspólnoty, zgromadził na modlitwie
wiele rodzin i umacniał w pokonywaniu trudności. Trwajmy zjednoczeni na modlitwie
i wołajmy o ustanie pandemii. Módlmy się za Kościół, o pokój w Ojczyźnie, za kapłanów
i o nowe powołania do służby Ewangelii i o zachowanie powołań.
Wszystkim uczestnikom niedzielnej Eucharystii udzielam pasterskiego
błogosławieństwa: w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.
† Wiktor Skworc
ARCYBISKUP METROPOLITA
KATOWICKI
Rada Społeczna przy Arcybiskupie Metropolicie Katowickim
GŁOS O PRZYSZŁOŚCI GÓRNEGO ŚLĄSKA
Restrukturyzacja górnictwa już od kilku dekad jest elementem górnośląskiej rzeczywistości. Jednak skala i tempo dyskutowanych obecnie projektów są odbieraneprzez wielu mieszkańców Górnego Śląska jakozamiar destrukcji przemysłu węglowego i zamach na śląską tożsamość.W tak skomplikowanej sytuacji społecznej, od której rozwiązania zależąlosy naszego regionu, Rada Społeczna przy Arcybiskupie Metropolicie Katowickim zabiera głos w kwestii przyszłości Górnego Śląska.
Rada nie rości sobie prawa do oceny czy do wskazywania jednoznacznych rozstrzygnięć o charakterze technicznym. Pragnie jedyniezwrócić uwagę na kilka ważnych kwestii, odnoszących się do zagadnień gospodarczych, społecznych i kulturowych. Jest to głos podyktowany troską i nadzieją, który nie zamierza ani odwoływać się do resentymentów, ani roszczeniowo domagać się przywilejów. Stanowisko Rady Społecznej to wołanie z Górnego Śląska o dialog i merytoryczną dyskusję nad przyszłymi losami regionu i jego mieszkańców.
+++
Problem, przed którym stoją mieszkańcy Górnego Śląska, to nie tylko kwestia przyszłości przemysłu wydobywczego i energetycznego,rozumianego jako zespół urządzeń o charakterze technicznym, finansowym i organizacyjnym,lecz przede wszystkim przekonanie, że planowane zmianyw niewystarczający sposób łączą się z kompleksową restrukturyzacją całego regionu.Restrukturyzacja górnictwa nie powinna być celem, lecz istotnym narzędziem i okazją do szerszej refleksji nad przyszłością całego Śląska.
Mimo ogromnej skali dotychczasowych reformgórnictwa na Górnym Śląsku można mówić o pozytywnych aspektach rewolucji postindustrialnej, którajuż dokonała się w regionie.Chociaż w ostatnichlatach znaczenie przemysłu wydobywczego systematycznie maleje, to jednocześnie rozwijająsię alternatywne gałęzie przemysłu. To zjawisko widoczne jest również w zmieniającym się krajobrazie górnośląskim, w którym obok szybów kopalń coraz częściej pojawiają się znaki znanych marek europejskich i globalnych, jak również dynamicznych i nowoczesnych firm krajowych.Doświadczenie ostatnich dziesięcioleci wskazuje, że przynajmniej w aspekcie tworzenia nowych, niezbędnych kompetencji mieszkańcy Górnego Śląskakonstruktywnie odczytali i wykorzystali szanse,które niosły przekształcenia.Jednak planowana restrukturyzacja regionu powinna być poprzedzona procesami inwestycyjnymi w nowe technologie, tworzeniem nowoczesnych centrów wzdłuż ciągów komunikacyjnych, wsparciem dla lokalnych inicjatyw,ułatwieniami administracyjnymi, aby ten kapitał ludzkiej przedsiębiorczości nie został zmarnowany, lecz pomnożony.
Dzisiaj Kościół podziela troski przede wszystkimludzi znajdujących w górnictwie i w branżach z nim powiązanych podstawowe źródła utrzymania. Oni zaś obawiają się tego, czego nie znają lub nie rozumieją. Skomplikowane pojęcia z obszaru ekonomii, gospodarki czy biznesu (np. ustabilizowanie rentowności i płynności finansowej przez dostosowanie produkcji do potrzeb rynku, kontynuacja integracji górnictwa z energetyką, zapewnienie pokrycia krajowych potrzeb, inwestycje w dotarcie do nowych złóż, poprawa efektywności wydobycia etc.) nie są kluczem do zrozumienia transformacji, której mieszkańcy Górnego Śląska powinni być podmiotem, a nie przedmiotem.
Każda, nawet najtrudniejsza reforma jest możliwa do przeprowadzenia pod warunkiem społecznej zgody co do jej celów i etapów realizacji. Tego wymagajątakże zasada poszanowania godności człowieka i status obywatela. Pragniemy wskazać, że obecnie skala i czas oddziaływania społecznego planowanych zmian w sektorze górnictwa węgla kamiennego i w całym regionie nie są powszechnie znane.Tymczasem to właśnie trudny do oszacowania koszt koniecznych zmian społecznych jest jedną z tych kwestii, które najbardziej niepokoją mieszkańców Górnego Śląska. Stąd postulat o większą dostępność i przystępność programów dla sektora górnictwa węglowego i dla regionu oraz ich korekt i uaktualnień. Wraz z końcem wydobywania węgla kamiennego, wokół którego przez ostatnie 200 lat zbudowana została tożsamość Górnego Śląska i jego mieszkańców, czeka nas przecież także głęboka przemiana kulturowa, która dotyka tak ważnego dla mieszkańców regionu etosu sumiennej pracy, rzetelności, solidarności i wytrwałości w przeciwnościach oraz umiłowania rodziny i wiary.
Oczywiście ten kod etyczny mieszkańców regionurównież podlega ewolucji, a nieraztakżedestrukcji. Jednak Rada przestrzega przed manipulacją w przestrzeni śląskich wartości, co w medialnych przekazach nie jest niestety rzadkością. Na przykładw środkach masowego komunikowanianadal podtrzymywane sąstereotypowe wyobrażenia mieszkańców Górnego Śląska– górników, chociażmultispecjalizacja stała się już faktem, a kolejne generacje realizują się w przestrzeniach nauki, kultury, sztuki, sportu, informatyki oraz wielu innych zawodów związanych z nowoczesnym przemysłem.
W związku z tym pragniemy zwrócić się do mediów zarówno krajowych, regionalnych, jak i lokalnych, aby informując, rzetelnie wypełniały swoje powinności w tym zakresie i pamiętały o wartości misji społecznej i kulturowej, do której są powołane. Poszerzeniekompetencji pracowników, wspieranie i rozwój czystych technologii węglowych, innowacyjność i poprawa bezpieczeństwa w kopalniach, dywersyfikacja przemysłowego wykorzystania węgla kamiennego, lecz także inicjowanie i prowadzenie debat nad przyszłością Górnego Śląska w Polsce i Europie, propagowanie aktywności w przestrzeni społeczeństwa obywatelskiego oraz jasne formułowanie wyobrażeń, marzeń i postulatów to tematy do dobrej publicystyki, na które Rada pozwala sobie zwrócić uwagę dziennikarzy i redaktorów.
Warto także podkreślać potencjał edukacyjny śląskich uniwersytetówi szkół wyższych. Kierunki kształcenia są ciągle dostosowywane do wymogów współczesnej gospodarki. Niezależnie od tego śląskie uczelnie wyższe wymagają jeszcze znacznego wsparcia finansowego, porównywalnego do innych ośrodków akademickich w kraju. Taką diagnozę stawiatakże Strategia Rozwoju Województwa Śląskiego konsultowana niedawno przez Radę Społeczną.
Z wielu względów o charakterze globalnym, krajowym i regionalnym restrukturyzacjaprzemysłu węglowego przez jego wygaszanie wydaje się nieuchronna. Jednak w imię sprawiedliwości, solidarności i zrównoważonego rozwoju proces ten należymocniej połączyć z procesem wsparcia dla gmin górniczych, tak aby miasta powstałe na węglu i dla węgla, jako rekompensatę za ponoszone koszty i straty (także te ekologiczne) otrzymały postindustrialną infrastrukturę do wykorzystania na cele naukowe, edukacyjne, społeczne, kulturalne i komercyjne.
Odpowiedzialne oszacowanie skali, zaplanowanie i przeprowadzenie procesu zmian należy do zadań administracji państwowej jako właściciela sektora węglowego. Jak każdy odpowiedzialny właściciel powinna ona zatroszczyć się nie tylko o pomnażanie dobra mierzonego wartościami ekonomicznymi. Odpowiedzialność ta rozszerza się również na materialne i niematerialne dobra kultury, wytworzone przez wieloletnie funkcjonowanie przemysłu górniczego na terenie Górnego Śląska.
Szczególnym podmiotem tejże odpowiedzialności są ludzie. W tym wymiarze pomnażanie dobra wspólnego polega na zapewnieniu możliwości inwestycji tzw. kapitału ludzkiego, uwolnionego na skutek restrukturyzacji przemysłu węglowego, w taki sposób, aby korzyści dla społeczności dotkniętej tą zmianą były większe niż w przypadku kontynuacji działania tego przemysłu w obecnym kształcie.
Odpowiedzialne zaplanowanie i przeprowadzenie zmian wymaga rzetelnego opracowania i konsekwentnego wcielenia w życie kilku programów: 1) zagospodarowania uwolnionych na skutek restrukturyzacji zasobów z uwzględnieniem niezbędnych kapitałów, inwestycji i kompetencji, 2) przebudowy tych kompetencji, 3)stymulacji służących rozwojowi inwestycji w nowoczesnych sektorach gospodarki na terenie Górnego Śląska z uwzględnieniem walorów regionu i społeczności lokalnej,4)wsparcia dla osób wykazujących trudności lub niezdolnych do podjęcia nowych zadań i nowych ról oraz 5)istotnego wsparcia dla śląskich uczelni wyższych.
Sukces społeczny i ekonomiczny procesu przekształceń na Górnym Śląsku może i powinien stać się stymulatorem rewolucji postindustrialnej w naszym kraju, a jego warunki to:1) upowszechnienie wiedzy o celach i poszczególnych etapach planowanych przekształceń, 2) ich ewolucyjne wprowadzanie w życie (długofalowe rozłożenie realizacji w czasie) oraz 3) konsensus polityczny, gwarantujący kontynuację zaplanowanych zmian, konsekwencjęi właściwe wykorzystanie środków na ich przeprowadzenie.
+++
Rada Społeczna apeluje do rządzących naszym krajem o odpowiedzialne przeprowadzanie procesu zmiany i wyraża nadzieję, że zagrożenia czy konflikty mogą zostać nie tylko zażegnane, ale przekute w szansę przede wszystkim dla tych, którzy dziś najbardziej się obawiają o przyszłość swoją i własnych rodzin.
Apeluje także do parlamentarzystów reprezentujących wielomilionowa rzeszę mieszkańców Górnego Śląska o aktywny udział,w łączności z wyborcami, w procesach legislacyjnych dotyczących przyszłości regionu, a tym samym o roztropne zarządzanie i rozporządzanie procesem nieuchronnej zmiany.
Rada kieruje apel do samorządowców, zwłaszcza gmin i powiatów górniczych, o konsekwentną współpracę w przekształcaniu nieruchomości postindustrialnych na cele stymulujące rozwój lokalny iotwartość na nowe inwestycje, przygotowanie pod nie terenów i ułatwienia dla inwestorów.Konieczna jest równieżwłaściwa polityka senioralna.
Rada Społeczna apeluje także do strony społecznej – do związków zawodowych, by zachowały świadomość, że w świetle katolickiej nauki społecznej ich obowiązkiem jest nie tylko obrona praw pracowniczych, lecz także partycypacja, konstruktywne włączenie się w programy restrukturyzacji i modernizacji.
W perspektywie obchodów 100-lecia powstań śląskich i włączenia w 1922 roku części Górnego Śląska w granice odrodzonej Polski warto pamiętać, że przed wiekiem był tojeden z najnowocześniejszych regionów przemysłowych Europy, bogaty nie tylko w zasoby naturalne, lecz przede wszystkim w ludzi, których wiara, duma, godność, wyobraźnia, kreatywność i etos pracysą do dziś mocnym fundamentem tożsamości kolejnych pokoleń. Pamięć o tym wyznacza nam sposób myślenia i troski o przyszłość Górnego Śląska.
Rada Społeczna przy Arcybiskupie Metropolicie Katowickim
Katowice, 21 września 2020 roku
Oto ja, poślij mnie” (Iz 6,8)
Pasterskie przesłanie Arcybiskupa Katowickiego
Drodzy Diecezjanie, Bracia i Siostry!
1. W minionych miesiącach koniecznej izolacji i społecznego dystansu
doświadczyliśmy cierpienia i ludzkiej kruchości. Znaczną cześć kultu religijnego
i duszpasterskiej działalności przeniesiono w przestrzeń Internetu i mediów.
Duszpasterze i ich świeccy współpracownicy dość szybko zorganizowali bezpośrednie
transmisje Mszy św. z parafialnych kościołów, w których wierni chętnie uczestniczyli.
Wspólnoty ożywiające Kościół różnymi charyzmatami wprowadziły w obieg mediów
społecznościowych ewangelizacyjne treści, nierzadko w atrakcyjnej formie. Strony
internetowe parafii pulsowały przekazem o wydarzeniach i nowych inicjatywach.
Codzienną praktyką stało się odbieranie przez duszpasterzy poczty mailowej
i dyżurowanie przy parafialnym telefonie. Księża wraz z animatorami
odpowiedzialnymi za parafialne wspólnoty odkryli duszpasterską szansę
w indywidualnym przygotowaniu wiernych, szczególnie dzieci i młodzieży
do sakramentów świętych, a także w możliwościach oferowanych przez współczesne
środki społecznej komunikacji. Tym sposobem docierali zarówno do osób luźniej
związanych z parafią, jak i do tych, którzy na stale są obecni w wirtualnym świecie.
Stacjom telewizyjnym i radiowym jesteśmy wdzięczni za transmisje niedzielnej
Mszy św. oraz za umożliwienie wiernym duchowego uczestniczenia w stanowych
pielgrzymkach do Matki Bożej Piekarskiej. Jako pasterz katowickiego Kościoła
wyrażam uznanie i wdzięczność duszpasterzom i wiernym świeckim, którzy trudny
czas pandemii odczytali w kategorii duszpasterskiego wyzwania i nawrócenia, a także
szansy na ożywienie misyjnego ducha ewangelizacji, celem budowania wspólnoty
Kościoła. Dziękuję nauczycielom religii i katechetom, którzy podjęli wezwanie, jakim
dla wszystkich uczących stało się zdalne nauczanie. Służyło ono nie tylko
przekazywaniu wiedzy, ale i umacnianiu więzi z uczniami i ich rodzicami.
W perspektywie nowego roku szkolnego proszę wszystkich diecezjan, z księżmi
na czele, o wspieranie w lokalnych środowiskach zadań powierzonych szkołom,
gronom pedagogicznym i uczniom.
Warto również podkreślić, że w najtrudniejszym okresie wiosennej izolacji
rozkwitła charytatywna działalność Kościoła. Wiele osób rozwinęło pomysły
bezinteresownych działań i wolontariatu. Podjęto akcje i działania na rzecz osób
samotnych, chorych i w podeszłym wieku. Umocniła się sąsiedzka pomoc. Wydaje
się, że sytuacja związana z pandemią otwarła parafie i duszpasterzy na nowych
sprzymierzeńców, którym zależało na zachowaniu religijnego i duszpasterskiego życia
w parafii. Mam nadzieję, że ta współpraca utrwali się na dobre, kiedy zakończy się
kryzys wywołany pandemią.
2. Choć nie wiemy, jak będzie się rozwijała sytuacja epidemiczna, to mając
na uwadze potrzebę umacniania społecznego współistnienia, jesteśmy wezwani przez
samego Chrystusa do odkrywania własnej misji w środowisku, w którym na co dzień
żyjemy. Przy zachowaniu wszystkich norm sanitarnych winniśmy odbudowywać
parafialne wspólnoty, gromadząc je wokół ołtarza, pamiętając, że to nie my
gromadzimy, a sam Chrystus, który w Eucharystii jest z nami przez wszystkie dni
aż do skończenia świata (por. Mt 28,20).
„Eucharystia daje życie!” Słowa te wyznaczają ramy programu
duszpasterskiego dla Kościoła w Polsce. Każde nasze zgromadzenie się na świętej
wieczerzy służy odbudowaniu parafii, przede wszystkim jako eucharystycznej
wspólnoty. Program duszpasterski zbiega się z wydaną ostatnio watykańską instrukcją
pt. „Nawrócenie duszpasterskie wspólnoty parafialnej w służbie misji
ewangelizacyjnej Kościoła”. Dokument ten mocno akcentuje rolę parafii jako misyjnie
działającej wspólnoty wspólnot oraz jako miejsca głoszenia słowa Bożego
i celebrowania Eucharystii.
Drodzy Diecezjanie!
Wszystkich duszpasterzy i wiernych świeckich zapraszam do odkrywania
na nowo wartości Eucharystii. Zaproszenie to kieruję szczególnie do przedstawicieli
ruchów, wspólnot i stowarzyszeń katolickich z prośbą o misyjny zapał. Słowa proroka
Izajasza: „Oto ja, poślij mnie” przywołują ciągle aktualne pytanie Pana żniwa: „Kogo
mam posłać?”. To powołanie pochodzi z serca Boga, z Jego miłosierdzia, które rzuca
wyzwanie zarówno Kościołowi, jak i ludzkości w obecnym globalnym kryzysie.
Szczególny apel kieruję do rodziców, z nadzieją, że w dalszym ciągu dołożą wszelkich
starań w budowaniu na gruncie rodzinnym domowych Kościołów.
Jeśli to możliwe, zachowując sanitarne wymogi, wracajmy całymi rodzinami
do parafialnych wieczerników, celem doświadczenia chrześcijańskiej wspólnoty,
wzmocnienia relacji i kontynuowania chrześcijańskiej formacji. Eucharystyczny styl
życia pozwala nam również przezwyciężać osobiste lęki, niepokoje i pokusę
całkowitego odcięcia się od drugiego człowieka. Pamiętajmy, że „Kościół żyjący
eucharystycznym rytmem […] przemawia, ewangelizuje i katechizuje najszersze rzesze
wiernych, uczestniczących przede wszystkim we Mszy św. niedzielnej”.
3. Papież Franciszek w orędziu na tegoroczny światowy dzień misyjny
(18 października 2020 r.) zauważa, że „misja […] nie jest programem, zamiarem,
który należy zrealizować wysiłkiem woli. To Chrystus sprawia, że Kościół wychodzi ze
swoich ograniczeń. Także w czasie niespodziewanej pandemii”. Dlatego proszę
proboszczów, parafialnych wikariuszy oraz osoby zaangażowane w parafii
we wspólnotach i w parafialnej radzie duszpasterskiej o zaplanowanie w tych dniach
uroczystej Mszy św. rozesłania, abyśmy na nowo uświadomili sobie zadania, które
wypływają z przyjętego chrztu św. i bierzmowania. Pytajmy Ducha Świętego o to,
czego Jezus oczekuje od nas w każdej chwili życia i w decyzjach, które musimy
podejmować, rozeznając miejsce, jakie zajmuje dana kwestia w osobistej misji (por.
GE 23). Słowa rozesłania: „Idźcie w pokoju Chrystusa!” przypominają nam
o potrzebie świadectwa prawdzie Ewangelii w świecie współczesnym, niezależnie
od okoliczności.
Bracia i Siostry!
W najbliższą sobotę będziemy przeżywali uroczystość Matki Bożej Piekarskiej,
głównej patronki naszej archidiecezji. Czcimy ją jako Lekarkę oraz Matkę
Sprawiedliwości i Miłości Społecznej. Podczas tegorocznych pielgrzymek stanowych
kobiet i mężczyzn do piekarskiego sanktuarium szczególnie mocno wybrzmiały słowa:
„Pomóż nam wygrać, Lekarko, nasz czas”. Myśląc o czasie, pamiętajmy najpierw
o naszym misyjnym powołaniu. Osadzone w historii naszego życia jest ono wolną
i świadomą odpowiedzią na powołanie Boga. Ale to powołanie możemy dostrzec tylko
wtedy, gdy przeżywamy osobistą relację miłości z Jezusem żyjącym w swoim
Kościele. Pomyślmy, czy podobnie jak Maryja, jesteśmy gotowi bez zastrzeżeń służyć
woli Bożej (por. Łk 1,38).
Mając na uwadze obecny moment dziejów, szczególną troską obejmujemy
zdrowie publiczne. Dlatego uciekamy się do Matki naszego Zbawiciela prosząc
z wiarą: „Uzdrowienie Chorych, módl się za nami!”.
Współczesna historia, naznaczona 40. rocznicą zrywu całego narodu pod
sztandarem „Solidarności”, ale także aktualne doświadczenie epidemicznego kryzysu,
uświadamiają nam na nowo potrzebę rozwijania wśród nas postawy współczucia
i wzajemnej pomocy w przestrzeni naszych rodzin i wspólnot wiary, szczególnie
wobec osób chorych, starszych i ubogich. Dołóżmy wszelkich starań, aby obecna
sytuacja nie pogłębiała naszej nieufności i obojętności wobec ludzkich dramatów.
Stawiajmy tym samym na wartość modlitwy, w której Bóg porusza nasze serca
i otwiera nas na gesty miłosierdzia i doceniania godności każdego człowieka. W tym
kontekście skierowane jest do nas ponownie pytanie: „Kogo mam posłać?”. Pan żniwa
oczekuje od nas wielkodusznej i stanowczej odpowiedzi: „Oto ja, poślij mnie!”.
Na czas rozwijania życiowego powołania, odkrywania misji w świecie
dotkniętym globalną pandemią i dawania świadectwa o miłości Boga, Jego zbawieniu
od grzechu i śmierci wszystkim Wam udzielam z serca płynącego pasterskiego
błogosławieństwa: w imię Ojca, i Syna i Ducha Świętego!
† Wiktor Skworc
Arcybiskup Metropolita
Katowicki
BUDUJMY WIĘZI!
List pasterski z okazji X Tygodnia Wychowania w Polsce
Umiłowani w Chrystusie Panu, Siostry i Bracia,
Dzisiejsze czytania mszalne wyrażają prawdę o tym, że w osobisty rozwój każdego człowieka wpisane są relacje z bliźnimi. Prorok Ezechiel przypomina o naszej odpowiedzialności za innych, wyrażającej się w tym, by nie przechodzić obojętnie wobec ich błędów i upadków. Jezus rozszerza krąg odpowiedzialności, mówiąc w Ewangelii o roli, jaką w „pozyskiwaniu brata” może spełnić pojedynczy człowiek, krąg bliskich osób i wreszcie wspólnota Kościoła. Troska o drugiego człowieka jest realizacją przykazania miłości. Św. Paweł pisze w Liście do Rzymian, że stanowi ono fundament, na którym opierają się wszystkie przykazania. Wskazówka Apostoła: „Nikomu nie bądźcie nic dłużni poza wzajemną miłością” jest kluczem do twórczego i głębokiego przeżywania relacji z bliźnimi – w rodzinie, we wspólnocie, wśród przyjaciół, w środowisku zawodowym czy w innych sferach życia. W przyszłą niedzielę w naszej Ojczyźnie rozpocznie się X Tydzień Wychowania, którego hasłem będzie wezwanie „Budujmy więzi”. Warto przypomnieć słowa św. Jana Pawła II: „Podobnie jak roślina potrzebuje światła i ciepła dla swego rozwoju, tak człowiek miłości.” (Jan Paweł II, Anioł Pański, 26 grudnia 1982). Budowanie dojrzałych, głębokich relacji opartych na miłości jest też warunkiem skuteczności procesu wychowania. Budowanie dojrzałych więzi a osobisty rozwój Papież Franciszek w Adhortacji Amoris laetitia przedstawia obraz szczęśliwej rodziny: „Przekraczamy zatem próg tego pogodnego domu, gdzie rodzina siedzi wokół świątecznego stołu. W centrum spotykamy ojca i matkę z całą ich historią miłosną. W nich wypełnia się ów pierwotny plan, który sam Chrystus przywołuje z mocą: Czy nie czytaliście, że Stwórca od początku stworzył ich jako mężczyznę i kobietę? (Mt 19, 4).” (Papież Franciszek, Adhortacja Amoris laetitia 9) Trudny czas epidemii, który mocno się wpisał w historię rodzin w naszej Ojczyźnie i na całym świecie, stał się dla wielu z nas okazją do refleksji nad dotychczasowym życiem. Przymusowe pozostawanie w domu w gronie najbliższych pozwoliło nam wyraźniej zobaczyć, co tak naprawdę kryje się w naszym wnętrzu. Być może udało się nam zobaczyć, wokół jakich wartości skoncentrowane jest nasze życie, ujawniły się emocje, wyszły na jaw słabości i mocne strony wzajemnych relacji. Warto jeszcze raz objąć myślą ten okres i wyciągnąć niego praktyczne wnioski. „Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra.” (Rz 8, 28). Te słowa z Listu do Rzymian mówią o tym, że nie ma w naszym życiu niczego, czego Bóg nie mógłby wykorzystać dla naszego wzrostu. Dotyczy to także ostatnich miesięcy. Niejedna rodzina ma powód, by dziękować Bożej Opatrzności za dobre wykorzystanie okazji do pogłębienia relacji i wzmocnienia wzajemnej miłości. Trzeba jednak dodać, że również ci, którzy dzięki czasowemu porzuceniu zawrotnego tempa spraw dostrzegli, że ich relacje rodzinne wymagają uzdrowienia, mogą być wdzięczni, że dysponują diagnozą umożliwiającą wprowadzenie zmian w najistotniejszej przecież sferze życia. Warto wykorzystać tę niepowtarzalną okazję. Może potrzebna będzie rozmowa z duszpasterzem, z doradcą rodzinnym, czasem z terapeutą. Owocem pozytywnie przeżytego kryzysu jest pogłębienie i umocnienie relacji. Jak wielu małżonków może powiedzieć: „Gdyby nie trudny okres, jaki mamy za sobą, nie bylibyśmy dziś tak kochającą się rodziną”.
Cechą charakterystyczną naszych czasów jest indywidualizm i zanik więzi społecznych. Tymczasem w każdym z nas jest głęboka potrzeba relacji. Warto przytoczyć przypowieść Jezusa o kobiecie, która odnalazła zagubioną drachmę. Z radości zaprosiła przyjaciółki i sąsiadki: „Cieszcie się ze mną, bo znalazłam drachmę, którą zgubiłam” (Łk 15, 9). Spontaniczny odruch serca każe kobiecie dzielić radość z innymi. W czasie epidemii wielu z nas zatęskniło za swymi krewnymi, przyjaciółmi i znajomymi. W prowadzonych rozmowach telefonicznych można było często usłyszeć: „Jak tylko to wszystko minie, musimy się spotkać.” Warto dotrzymać takich obietnic. W epoce, której wyrazem wzajemnych relacji są często jedynie kontakty poprzez media elektroniczne, w sercach wielu osób odżyło pragnienie rozmowy i prawdziwego spotkania z drugim człowiekiem. Nie powinniśmy go w sobie zagłuszać. Wychowanie do dojrzałego korzystania z mediów elektronicznych Papież Franciszek przypomina, że „w Nowym Testamencie mowa jest o Kościele zbierającym się w domu. Przestrzeń życiowa rodziny może być przekształcona w Kościół domowy, w miejsce sprawowania Eucharystii, obecności Chrystusa siedzącego przy jednym stole” (Papież Franciszek, Adhortacja Amoris laetitia 15). Nic nie zastąpi udziału we Mszy św. wraz z braćmi i siostrami zgromadzonymi razem w kościele. W sytuacji, gdy z przyczyn od nas niezależnych było to niemożliwe, mieliśmy okazję doświadczyć, na ile nasze domy są rzeczywiście domowymi Kościołami. Wiele rodzin ożywiło wspólną modlitwę, podejmując choćby lekturę Pisma Świętego. Dziękujemy rodzicom, którzy w duchu odpowiedzialności za wiarę swych dzieci jeszcze gorliwiej niż do tej pory realizowali spoczywające na nich obowiązki pierwszych i najważniejszych katechetów. Nieocenioną pomocą w praktykowaniu wiary okazały się w ostatnim czasie media społecznościowe. Dzięki transmisjom online wiele osób miało możliwość kontaktu ze swym kościołem parafialnym, udziału we Mszy świętej, we wspólnej modlitwie czy w rekolekcjach wielkopostnych. Powodzeniem cieszyły się nagrania wartościowych homilii, odwiedzano strony zawierające teksty czy filmy o tematyce religijnej. Doświadczenie to uczy, jak ważnym zadaniem wychowawczym jest kształtowanie postawy dobrego korzystania z mediów cyfrowych. Częstym zabiegiem wychowawczym podejmowanym w tej dziedzinie jest ograniczanie czasu, jaki spędzamy przy komputerze. Z całą pewnością nie można bagatelizować tego problemu, zwłaszcza, że zbyt długie, bezmyślne korzystanie z Internetu czy gier komputerowych zabiera nam czas, który moglibyśmy przeznaczyć na modlitwę, rozwój prawdziwych, głębokich relacji, wartościową lekturę czy pracę. Nie można jednak nie zauważać także innych obszarów pracy wychowawczej w tej sferze. Papież Franciszek zwraca na przykład uwagę na potrzebę rozwoju zdolności odkładania zaspokajania pragnień: „Nie chodzi o zabranianie dzieciom zabawy na urządzeniach elektronicznych, ale znalezienie sposobu zrodzenia w nich zdolności do (…) nie stosowania prędkości cyfrowej we wszystkich dziedzinach życia. (…) Kiedy wychowujemy, aby nauczyć odkładania pewnych rzeczy i poczekania na stosowną chwilę, to uczymy wówczas, co znaczy być panem samego siebie, niezależnym od swoich impulsów” (Papież Franciszek, Adhortacja Amoris laetitia 275). W ostatnim czasie mogliśmy się przekonać, że wiele dziedzin życia mogło się rozwijać, z pewnością w niepełnej formie, dzięki mediom elektronicznym. Obok przeżywania wiary, można tu wymienić zdalne nauczanie realizowane przez szkoły i wyższe uczelnie czy przepływ informacji. Wśród celów uwzględnianych w wychowaniu i edukacji nie może zabraknąć kształtowania kompetencji odpowiedzialnego poruszania się w świecie mediów społecznościowych. Fundamentalne znaczenie relacji z Bogiem W czasie ograniczeń spowodowanych epidemią wielu z nas uświadomiło sobie, jak ważne znaczenie ma dla nas wspólne praktykowanie wiary. W zupełnie inny niż do tej pory sposób przeżyliśmy tegoroczne Triduum Paschalne i Święta Wielkanocne, brakowało nam świątecznej i niedzielnej Mszy świętej. Ten czas, pełen tęsknoty za powrotem do zwyczajnych form religijności, mógł się przyczynić do wzmocnienia naszej osobistej relacji z Bogiem. Człowiek, który rozwinie taką relację, przekona się, że jest ona silniejsza niż wszystkie okoliczności zewnętrzne. Powtórzy wtedy za św. Pawłem, że „…ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym” (Rz 8, 38-39). Robotnicy z przypowieści o winnicy, mieli za złe gospodarzowi, że płacąc za pracę zrównał ich z tymi, którzy przepracowali tylko jedną godzinę. Zależało im na tym, co mogą otrzymać, a nie na relacji z właścicielem winnicy (Mt 20, 1-16). Warto przyjrzeć się swojej modlitwie i zastanowić się, na czym tak naprawdę nam zależy - na samym Jezusie czy na tym, co możemy od Niego otrzymać. Odkrywajmy codziennie w swym życiu obecność Jezusa, najlepszego i najważniejszego Przyjaciela. Pomóżmy w tym naszym wychowankom. Osobista relacja z Jezusem, który już nas nie nazywa sługami, ale przyjaciółmi (J 15,15) ma fundamentalne znaczenie dla naszego życia wiarą. Przy tej relacji jeszcze bardziej istotne stają się wszystkie nasze więzi z bliźnimi, nabierając zupełnie nowego, głębszego znaczenia.
Drodzy Bracia i Siostry,
Zachęcamy Was do skorzystania z szansy, jaką niesie z sobą kolejny Tydzień Wychowania,
który przeżywać będziemy w naszej Ojczyźnie w dniach od 13 do 19 września br. W tym roku
chcemy zaprosić Rodziców, Nauczycieli i Wychowawców, a także wszystkich, dla których
nieobojętna jest sprawa wychowania dzieci i młodzieży do refleksji nad fundamentalną rolą,
jaką w naszym życiu pełnią relacje z Bogiem i bliźnimi.
Wszystkim zaangażowanym w dzieło kształtowania serc dzieci i młodzieży, a także wszystkim
podejmującym codziennie pracę nad sobą, udzielamy pasterskiego błogosławieństwa.
Podpisali: Kardynałowie, Arcybiskupi i Biskupi
obecni na 386. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski,
Jasna Góra-Częstochowa, 27-29 sierpnia 2020 r.
To z mocy Ducha zrodziła się solidarność!
Homilia Arcybiskupa Katowickiego
40. rocznica podpisania porozumień jastrzębskich
Katowice, 3 września 2020 roku
1. Dziś 40. rocznica podpisania porozumień jastrzębskich. Jako świadkowie historii dobrze
pamiętamy te rozdygotane emocjami dni. Były one szczególnie niespokojne w Jastrzębiu – w
mieście zbudowanym na węglu i dla węgla. Mieszkańcy Górnego Śląska i Jastrzębia zadawali
sobie wtedy, kiedy nic nie było pewne, pytanie: zwycięży dialog i porozumienie czy wariant
przemocy stosowanej wobec robotników i całego społeczeństwa w roku 1956, 1970 i 1976?
Wierzymy, że w pamiętne dni roku 1980 działały nie tylko ludzkie siły; działał w ludziach
Ten, którego przywołał nad Polską rok wcześniej papież z rodu Polaków, Jan Paweł Wielki,
wołający na placu Zwycięstwa: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi!”.
I dokonał historycznego bierzmowania narodu! Przypomnijmy więc, jakie dary przynosi
bierzmowanym Duch, który od Ojca i Syna pochodzi – jest ich Darem.
Przynosi zasiew mądrości i rozumu, rady i męstwa, ducha umiejętności i pobożności oraz
ducha bojaźni Pańskiej. Nie potrzeba naukowych badań, by stwierdzić, że były one obecne w
sercach zjednoczonego narodu, bierzmowanego indywidualnie i wspólnotowo, w sercach jego
reprezentantów, którzy napełnieni duchem mądrości i męstwa podejmowali trud negocjacji i
w końcu podpisali porozumienie z nadzieją, że zostanie – mimo niewiarygodności ówcześnie
rządzących – zrealizowane. To z mocy Ducha zrodziła się solidarność, ruch społeczny i
związek zawodowy.
2. „Solidarność wyróżniała kluczowa cecha: nie mówiła językiem interesów, lecz językiem
praw. Mówiła w imieniu ludzi, którzy odkrywali, że są istotami mającymi prawo mieć prawa,
gotowymi do podjęcia odpowiedzialności za siebie i za swój los” (Alain Touraine).
Solidarność przypomniała, że człowiek to istota mająca prawo mieć prawa!
Przypomnijmy, jakie to prawa wywalczono 40 lat temu w jastrzębskich porozumieniach.
Podpisane 3 września 1980 roku ok. 5.40 rano, po kilkunastu godzinach negocjacji,
porozumienie objęło 29 punktów – do 21 postulatów gdańskich górnicy dołożyli własne.
Ustalono m.in. wprowadzenie wszystkich wolnych sobót od początku 1981 roku oraz przyjęto
zasadę bezwarunkowego przestrzegania dobrowolności pracy w dni ustawowo wolne.
Zniesiono czterobrygadowy system pracy górników, co dało im wolne niedziele.
Historyczne tablice (aktualnie trwa o nie zmaganie między związkiem a muzeum) i
stronice z zapisanymi postulatami zawierają również katalog praw i wartości, dlatego właśnie
w rocznicowym czasie mówimy językiem praw i wartości. Wiele z tych dóbr i wartości
własnych, a nawet osobistych, może być zabezpieczone, chronione, ocalone i
zagwarantowane tylko wtedy, gdy będą one „wpisane” w sferę wspólnych dóbr, to znaczy,
gdy będą służyć całej wspólnocie, a nie tylko poszczególnym jej członkom.
3. Drodzy Bracia i Siostry! Przyszłość naszej ojczyzny i Górnego Śląska jest i powinna
być budowana na wartościach. Wartością pierwszą pośród wartości jest na pewno rodzina,
chroniona Konstytucją, i niedziela. To „perła w koronie”, której trzeba strzec i nie ulegać
prasowym nawoływaniom: „dajcie ludziom zarobić w niedzielę” (por. „Rzeczpospolita”,
1.09.2020) czy wołaniu pracodawców w Radzie Dialogu Społecznego. Odpowiadamy na to
głośnym wołaniem: dajcie ludziom w niedzielę odpocząć! O prawo do niedzielnego
odpoczynku zmagali się strajkujący robotnicy Wybrzeża i Górnego Śląska. Sprawa ta
powraca akurat w 40. rocznicę podpisania jastrzębskich porozumień, tym bardziej więc nie
można się godzić na ustępstwa w sprawie niedzieli, nie można się godzić na niszczenie tkanki
społecznej poprzez pozbawianie jej tego spoiwa, którym jest wspólne przeżywanie czasu
wolnego i świętowanie niedzieli w rodzinach i przez całe społeczeństwo. To element naszej
kulturowej tożsamości. Szanujmy niedzielę jako święty dzień chrześcijaństwa i kultury
europejskiej tak jak inne europejskie kraje, gdzie wolna niedziela, obwarowana w konstytucji,
jest wartością ponad innymi. Oby i u nas doczekała się takiego obwarowania w ustawie
zasadniczej!
4. Kiedy dziś, po 40 latach od tamtych wydarzeń modlimy się i dziękujemy za ludzi
Solidarności, za pokojowe zakończenie strajków (nie zapominając o stanie wojennym i jego
nie tylko górniczych ofiarach), to uświadamiamy sobie, że modlimy się w sercu górnośląskiej
metropolii, w sercu tutejszego Kościoła, gdzie już wielokrotnie modlono się – w duchu
podpisanych 40 lat temu porozumień – o solidarne rozwiązywanie problemów górniczej
branży.
Ponawiamy tę intencję, pamiętając, że aktualne jest zapisane 40 lat temu wezwanie do
racjonalnej gospodarki złożami węgla, co dzisiaj oznacza proces restrukturyzacji, który
powinien być związany z równoległym, a nawet poprzedzającym procesem inwestycji, co
dotyczy przede wszystkim miast górnośląskiej metropolii, zbudowanych na węglu i dla
węgla. Nie zawsze o tym pamiętano, o czym możemy się naocznie przekonać. Tam, gdzie
umiera kopalnia – matka żywicielka pokoleń – pozostaje niszcząca pustka i dochodzi do
destrukcji infrastruktury i człowieka. Dlatego potrzeba dialogu, wytrwałej cierpliwości i
solidarnej tarczy, aby w bliskiej i dalekiej perspektywie, zachowując społeczny pokój,
rozwiązywać nabrzmiałe problemy górniczej branży, której los wydaje się być przesądzony.
Do tego trzeba mieć wolę i siły do działania, co może dać powrót do źródła. Pamiętamy, że
40 lat temu tym źródłem była Eucharystia, sprawowana tam, gdzie strajkujący górnicy o to
prosili – w cechowniach, a nawet po ziemią. Owocne było wtedy gremialne zasiadanie przy
eucharystycznej uczcie, która prowadzi do jedności z Bogiem i człowiekiem. Jest szkołą
braterstwa i solidarności, wyrażanych w prostym geście łamania chleba, oraz miejscem
doświadczania pojednania i pokoju.
Bracia i Siostry! Kościół ma obowiązek wspierać wszystkich mających prawo mieć prawa,
ma obowiązek wspierać ewangeliczny system wartości, ma obowiązek wspierać to, co
odpowiada moralnie jego wymogom, ale jeśli „za każdym razem nie kładzie nacisku na nieabsolutny charakter wartości doczesnych, działa samobójczo i traci znaczenie, bo jego
obecność w świecie jest ważna o tyle, o ile jest obecnością Jezusa Chrystusa, to znaczy
trwaniem ponadczasowym w czasowym” (por. L. Kołakowski, Jezus ośmieszony, s. 35).
Bracia Siostry! Ta słuszna uwaga filozofa pozwala stwierdzić, że „ponadczasowym w
czasowym” jest Ewangelia i Eucharystia, wielka tajemnica obecności Tego, który zapewnia:
„jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mt 28,20).
Mamy tego świadomość i dlatego tu jesteśmy z Nim, zjednoczeni, solidarni w modlitwie
dziękczynienia i prośby! Dzisiaj słowa – „Wypłyńcie na głębię” – Jezus kieruje do nas, synów
i córek „Solidarności”, spadkobierców odzyskanych praw i wartości.
Bracia i Siostry! Wypłyńcie na głębię intencji i treści podpisanych 40 lat temu porozumień.
Działajcie w mocy Bożego Ducha! Umacniajcie rozumne prawa, strzeżcie i promujcie
wartości! Amen
Dane z powyższego formularza będą przetwarzane przez naszą firmę jedynie w celu odpowiedzi na kontakt w okresie niezbędnym na procedowanie przekazanej sprawy. Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne do przetworzenia zapytania. Każda osoba posiada prawo dostępu do swoich danych, ich sprostowania i usunięcia oraz prawo do wniesienia sprzeciwu wobec niewłaściwego przetwarzania. W przypadku niezgodnego z prawem przetwarzania każdy posiada prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego. Administratorem danych osobowych jest Parafia Rzymskokatolicka Opatrzności Bożej w Gaszowicach, siedziba: 44-293 Gaszowice, Wiejska 18.